Michał Poklękowski, POLSKA /Warszawa/

Pamiętam, jaką satysfakcję sprawiło mi przystąpienie Pana Michała Poklękowskiego do grona ?Pasjonatów?! To było na początku 2005 r., a Michał był jedną z pierwszych osób z Polski, które swoją obecnością na stronach CONCHY zadeklarowały estymę do konchistyki i konchologii.

Przeogromnie cieszę się, że z kalendarzowym początkiem 2013 r. pojawia się nowa odsłona pasji tego wyjątkowego Kolekcjonera.

Układ tego profilu jest prosty? Najpierw Michał opowiada o sobie, a potem już same Jego okazy ? mówią za siebie. Celowo nadaję temu wpisowi charakter ?albumowy?, gdyż liczę, że nowych zdjęć muszli nie zabraknie! Michał wie doskonale, że uwielbiam ?foty? Jego okazów? Sądzę, że wielu z Państwa także!

poklekowski1

Autor na Rodos. W garści mnóstwo świeżo wyłowionych Phalium granulatum.

?Witam serdecznie wszystkich czytelników CONCHY. Miło być w gronie osób, które ? tak jak ja ? są zafascynowane muszlami mięczaków. Wapiennymi domkami małży i ślimaków zacząłem się interesować już pod koniec ? lat 80-siątych ubiegłego wieku:) Tak ? tak ? czas leci:) Jak sobie przypomnę, że w tym czasie biegałem po szkole do publicznej czytelni w rodzinnej Bydgoszczy, by ? przepisywać do notatnika książkę Andrzeja Samka ,,Świat muszli? z 1976 roku, to teraz sobie myślę, że byłem ,,zdrowo szurnięty?. I tak chyba zostało do dziś. W każdym razie ,,zaczynałem? w czasie, gdy o egzotyczne muszle w Polsce było trudno. Dziś ? o czym każdy z czytelników CONCHY z pewnością wie ? można mieć prawie każdą (choćby najrzadszą) muszlę nie ruszając się z domu. To niestety nie jest już takie romantyczne. Jednak nasze wspaniałe hobby ,,idzie z duchem czasu? i trzeba się z tym pogodzić. Przy okazji już wiem, że jeśli chcemy mieć w zbiorze coś naprawdę wyjątkowego, to musimy sobie to z morza czy oceanu wyłowić sami. Powiem nieskromnie, że mi się udało:) Cypraea spurca spurca, którą w 2011 roku złowiłem na Krecie, robi furorę wśród miłośników porcelanek z USA, Niemiec, Włoch, Hiszpanii, Francji i wielu innych krajów, gdzie można znaleźć oszałamiające kolekcje Cypraeidae. Mój zbiór (po wielu różnych życiowych zawirowaniach: przeprowadzkach z miasta do miasta, innych priorytetach, etc.) nareszcie zaczyna przybierać docelowy kształt. Już dawno pozbyłem się złudzeń, że kiedykolwiek będę miał wszystko (np. wszystkie muszle z rodzaju Strombidae czy Conidae) i w związku z tym kilkanaście lat temu narzuciłem sobie surowe ograniczenia. Do zbioru dołączam tylko te okazy, które najbardziej mi się podobają, nie zaś te, które np. wypada mieć, żeby nie odstawać od reszty. Z nikim się nie ścigam. Taka rywalizacja szybko może odbić się czkawką i rodzić frustracje. Zawsze znajdzie się ktoś, kto ma coś większego, piękniejszego czy rzadszego. Pewnie nigdy nie będę miał w kolekcji np. Cypraea teramachii lub Conus cervus. I nie ze względu na ich wysoką cenę, a dlatego, że te okazy mi się po prostu nie podobają. Uwielbiam australijskie porcelanki z podrodzaju Zoila. Nie wszystkie powinny być tak drogie, bo w naturze nie są wcale takie rzadkie. Przynajmniej niektóre. Jednak praca australijskich nurków kosztuje więcej niż np. filipińskich. Jestem zafascynowany zmiennością muszli w obrębie jednego gatunku, jednak nie muszę mieć np. 500-ciuset sztuk Cypraea mappa lub testudinaria, by odczuć satysfakcję. Takie działanie uważam nawet za szkodliwe dla kwitnących niegdyś populacji. Warto pamiętać, że muszle nie biorą się z ? powietrza, to wytwory żywych zwierząt, którym należy się elementarny szacunek. Każdy jednak wybiera własny profil zbioru, co zawsze rozumiałem. Przy okazji, nigdy nie było dla mnie najważniejsze to, co kto ma w kolekcji, ale jakim jest człowiekiem ? jaką wiedzą dysponuje w ramach swojego hobby. Zbiór postanowiłem ograniczyć do najatrakcyjniejszych (moim zdaniem) przedstawicieli z Cypraeidae, Conidae, Volutidae, Harpidae oraz Muricidae. Nie przepadam za kupowaniem okazów na aukcjach internetowych. Mam grono sprawdzonych dostawców (zwłaszcza w Australii i na Zachodzie Europy) i przy tym pozostaję. Po latach doczekałem się ,,ponadstandardowo uprzejmych i owocnych relacji?. Ostatnio umawiam się z pewnym Hiszpanem (dobrym znajomym Felixa Lorenza) na wspólne połowy Cypraea luridam, pyrum i spurca na południu Hiszpanii. Muszle łowiłem już razem z Mariuszem Roszczyńskim na Rodos w Grecji i muszę przyznać – mam nadzieję, że Mariusz potwierdzi:) – że to było właśnie to !!! Każdemu polecam. Ponad wszystko cieszę się z możliwości pozyskiwania muszli morskich w ich naturalnym środowisku. To jest dopiero frajda i dreszcz emocji !!! Mógłbym na koniec wymienić długą listę kolekcjonerów, z którymi znam się osobiście (spotykamy się od czasu do czasu, regularnie rozmawiamy przez telefon etc.), jednak z premedytacją tego nie zrobię, by nikogo ? nie pominąć. O śmiertelną obrazę ? z byle powodu – w naszym środowisku bowiem bardzo łatwo!:) Jedne znajomości przetrwały próbę czasu, inne zaś nie. Tak to w życiu bywa. Niemniej wszystkim czytelnikom CONCHY, wszystkim pasjonatom życzę radości z powiększania zbioru i poszerzania wiedzy. Konchistyka nie jest całym moim życiem (choć ważną jego częścią). Najważniejsza jest rodzina i przyjaciele.
Pozdrawiam serdecznie z Warszawy,
Michał Poklękowski?

poklekowski02

Przegląd porcelankowych piękności. Tu jakość jest najważniejsza. Rzadkość występowania ma drugorzędne znaczenie.

poklekowski03

Ulubione śródziemnomorskie porcelanki Michała. Większość osobiście znaleziona w morzu przez autora.

poklekowski04

Erosaria spurca spurca 37,5 mm z innej perspektywy. Muszla nieco przypomina kształtem C.langfordi. Jedyna w swoim rodzaju.

poklekowski05

Bardzo ciekawa forma Erosaria spurca z Rodos. Muszla pokryta białą glazurą. Oba okazy osobiście wyłowione przez autora.

poklekowski06

Ulubiony kontrast. Zwykła U.armeniaca obok karła (tylko 72,5 mm!!!) rzadszej formy Westralica.

poklekowski07

Osobiście wyłowiony klejnot. Erosaria spurca spurca 37,5 mm. Wielka rzadkość w tym stanie zachowania przy tej wielkości.

poklekowski08

Niemal czarna Zoila friendii friendii 86mm. Odmiana barwna szczególnie ceniona przez zbieraczy.

poklekowski09

Zoila marginata consueta. 63mm. Miss perfekcja. Wspaniałe, rzadkie umaszczenie i super połysk.

poklekowski10

Zoila marginata consueta 63mm tym razem od strony ujścia.

poklekowski11

Kolejna porcja różności ze zbioru Michała.

poklekowski12

Piękności z rodzaju volutidae z imponujących rozmiarów, czerwoną C.aulica na czele.

poklekowski13

Harpa major. Giganty (największy okaz 113 mm)ukazujące oszałamiającą zmienność w przypadku tego niedocenianego wśród kolekcjonerów gatunku wręgi.

poklekowski14

TOP class. Conus cedonulli, amoria guttata oraz świeżutka Cypraea tessellata. Arystokrakcja w czystej postaci.

P1.

Conus barthelemyi – ulubieniec Michała. Największy egzemplarza mierzy 75,4 mm. Idealne wargi i wierzchołki. Okazy spod lady od Chrisa Zanda z Nicei.

poklekowski16

Rozmaitości ze zbioru Michała.

poklekowski17

Jedna z ulubionych porcelanek Michała w dwóch odmianach – ciemniejsza, klasyczna C.saulae z Filipin oraz bardzo rzadka C.saulae f. nugata ze Wschodniej Australii.

poklekowski18

Porcelankowe miniatury, w tym endemity – C.englerti oraz C.caputdraconis z Wyspy Wielkanocnej oraz C.fuscorubra z RPA, a także super świeża C.granulata z Hawajów.

poklekowski19

Chicoreus palmarosae ze Sri Lanki. Okaz ze zdjęcia to (według zapewnień dostawcy) jeden z pierwszych wyłowionych po tragicznym Tsunami z 2004 roku na tej wyspie. Przez niemal dekadę rozkolce te w ogóle nie były łowione.

poklekowski20

Paramoria guntheri w pełnej krasie 55,6 mm. Niemal doskonała. Przez wielu kolekcjonerów uważana za najatrakcyjniejszą zwójkę. Coraz trudniejsza do zdobycia w dobrym stanie.

poklekowski21

Australijskie zwójki – C.pulchra f. oblita, Amoria maculata, Amoria undulata (rusty form) oraz Cymbiolista hunteri. Dość pospolite, ale najwyższej jakości.

poklekowski22

Wspaniałe trio z Australii – C.pulchra f. cracenta, Paramoria guntheri oraz C.pulchra f. peristicta.

P2. Chicoreus florifer f.dilectus oraz dwa egzemplarze Chicoreus nobilis

Chicoreus florifer f.dilectus oraz dwa egzemplarze Chicoreus nobilis.

P3. Harpa costata laetifica i Pterynotus phyllopterus

Harpa costata laetifica i Pterynotus phyllopterus.

P4. Conus mollucensis 45.1 mm GEMConus mollucensis 45.1 mm GEM.

P5. Cymbiola perplicata 72 mm GEM

Cymbiola perplicata 72 mm GEM.

P6. Cypraea spurca z Europy (Grecja, Hiszpania i Cypr). Większość osobiście złowione.

Cypraea spurca z Europy – Grecja, Hiszpania i Cypr. Większość osobiście złowione.

I. Cypraea spurca 16,1 mm,  38 mm, 38,1 mm, 42,4 mm

Cypraea spurca 16,1 mm, 38 mm, 38,1 mm, 42,4 mm.

II. Cypraea spurca 16,1 mm and 42,4 mmCypraea spurca 16,1 mm and 42,4 mm.

III. Cypraea spurca 16,1 mm i 42,4 mm

Cypraea spurca 16,1 mm i 42,4 mm.

IV. Cypraea spurca 16,1 mm and 42,4 mm.

Cypraea spurca 16,1 mm and 42,4 mm.

V. Cypraea spurca super small 16,1 mm and giant 42,4 mm

Cypraea spurca super small 16,1 mm and giant 42,4 mm.

VI. Cypraea spurca giant 42,4 mm

Cypraea spurca giant 42,4 mm.

VII. Cypraea spurca giant 42,4 mm.

Cypraea spurca giant 42,4 mm.

poklekowski23

Autor z osobiście złowionym, imponującym Charonia tritonis variegata. Kreta 2011.