Czytając statut założonego w 1972 roku – Conchologists of America, znajdujemy zdanie określające priorytet tego największego w świecie towarzystwa konchologicznego:”to unite shell collectors and clubs in the United States and promote conservation and interest in shell collecting”. Najefektywniejszym z czynników scalających amerykańskich konchistów /około 1500 zarejestrowanych osób w samym COA/ stały się „annual convention”, organizowane pod patronatem lokalnych klubów kolekcjonerskich. W dniach 31 maja – 04 czerwca 2006 roku doroczne spotkanie odbyło się w Mobile, w stanie Alabama.
Materiał fotograficzny oraz informacje otrzymałem od Marka Reekie /Jego sylwetkę znajdziesz w IKMM „CONCHA”/; zaangażowanego członka – Oregon Society of Conchologists. Relacja jest spóźniona, ale dotarcie do „chętnego” sprawozdawcy z tego typu imprez – jest niestety trudne.
Oto już reporterski zapis COA ANNUAL CONVENTION 2006 w Mobile, w stanie Alabama…
Mobile to drugie pod względem wielkości miasto w stanie Alabama /około 200 000 mieszkańców/. Założyli je Francuzi w roku 1702. Położone jest przy ujściu rzeki Mobile do Zatoki Meksykańskiej. Miasto jest jedynym portem rzecznym Alabamy. Na zdjęciu: gmach „Arthur R. Outlaw Mobile Convention Center” – to tam odbyło się święto amerykańskiej konchistyki w 2006 roku.
Honorowych gości nie brakowało. Z lewej – Bob Lipe z Florydy, jeden z bardziej rozpoznawalnych dealerów muszli, właściciel firmy „The Shell Store”; w rozmowie z Wandą Coker z Teksasu.
W żółtej bluzce – Doris Underwood -„pierwsza dama” wśród konchistów na Florydzie. W środku – ? Joyce Matthys, szefowa komitetu organizacyjnego 2007 COA Annual Convention w Oregonie. Obie panie w rozmowie z dr Alice Monroe, uznanym autorytetem amerykańskiej malakologii.
Jack Lightburn – „number one” konchistyki na Wyspach Bahama; pozujący do zdjęcia z Betty Lipe, z Florydy.
Zajęcia w terenie są stałym punktem programu zjazdów COA. Od lewej -dr Stephenie Clark z Australii; Gene Everson z Kentucky; oraz Marilyn Northrup z Florydy.
Pierwszy z lewej – Brian Hayes, ceniony dealer z Republiki Południowej Afryki.
Muszle… zakupy… i między-kolekcjonerskie wymiany -oto główna atrakcja „annual convention” najlepiej przy stoisku dealerów tej klasy co – Al i Neal Deynzer z Florydy.
A tak „kusiła” – Marilee Dungog z Filipin.
Pani Joan Reekie /siostra Autora zdjęć/ opiekowała się stoiskiem z literaturą fachową, któremu patronowało wydawnictwo „American Conchologist”. Przy okazji, warto zamienić kilka zdań z tajwańskim dealerem – Stevenem Ko.
Znawca malakofauny Patagonii, Argentyńczyk -Anders Rustam Bonard w towarzystwie Carolle Marshall, jurorki COA 2006.
Znana z wielkiego poczucia humoru – Anne Joffe z Florydy. Od kilku już lat, to Ona organizuje część artystyczną towarzyszącą otwarciom „annual convention”. Słynne są zwłaszcza Jej „tańczące syreny”, w które wcielają się najpiękniejsze amerykańskie konchistki. Tuż obok – Szwajcar, Marcus Huber /”Club Conchylia”/ autor wykładu na temat wykorzystania mięczaków we współczesnej medycynie.
A teraz kilka muszlowych widoczków…
Materiał nadesłany przez Marka Reekie zawierał około 50 fotografii. Większość z nich stanowiły pamiątkowe portrety zaprzyjaźnionych kolekcjonerów. Trudno mi było bezdusznie wybierać choć dla nas to przecież zupełnie obce twarze. Z perspektywy czasu przyznaję, iż to bardzo znamienne dla konchistyki amerykańskiej…owa wybujała wręcz fascynacja każdym człowiekiem – podzielającym wspólną pasję kolekcjonerską. Mark Reekie nazwał ich : „COA – friends” a ja sobie myślę, że to: „COA – FAMILY”!
Troszkę Im zazdroszczę…
I jeszcze tylko spojrzenie na ujście rzeki Mobil do Zatoki Meksykańskiej i można marzyć o nowym kolekcjonerskim święcie- tym razem 1-5 sierpnia 2007 roku w Portland /Oregon/.