Nasze oszczędne babcie miały „złotą” zasadę: „w domu, wszystko może się przydać”. Dlatego też przechowywały wszelkie drobiazgi na „jakąś” okazję. Jednymi z nich były pospolite… guziki. Zdarzały się jednak pośród nich prawdziwe piękności wykonane z masy perłowej.
Proponuję Państwu artykuł: JAK MUSZLE TRAFIŁY DO MODY… CZYLI RZECZ O GUZIKACH Z MASY PERŁOWEJ. W dobie plastiku, taki – temat retro…
Polecam!